Piosenki zamiast słów

Zdobyli nagrodę na 41. Przeglądzie Piosenki Aktorskiej we Wrocławiu, teraz grają na Scenie Kameralnej Starego Teatru. Dwóch chłopaków, przyjaciół skazanych na siebie nawzajem w nieokreślonej, zamkniętej przestrzeni. Dyskomfort jej dzielenia, potęgowany presją napierającego zewsząd zagrożenia nie pozostaje bez wpływu na psychiczną kondycję bohaterów. Porozumiewają się głównie za pomocą gestów i spojrzeń, a słowa, które zatraciły pierwotną funkcję, powracają tylko w piosenkach, m.in. zespołu Kult, Leo Che, Mananmu. Spektakl „Kwadrat”, w reżyserii Ewy Kaim, to groteskowa opowieść o przyjacielskiej relacji, której tłem staje się niezrozumiała wojna. Opowieść o samotności dwójki młodych ludzi wobec siebie i świata, o niemożności dialogu w czasie, kiedy wyczerpują się podstawowe znaki komunikacyjne, bo z każdą chwilą gaśnie nadzieja na ratunek. – Scenariusz  „Kwadratu” powstał pod koniec 2019 roku. Nie wiedzieliśmy wtedy, co nastąpi, jak przeobrazi się nasza rzeczywistość, w jak dramatycznym momencie zwrotnym historii znajdzie się nasz świat. Jak straszliwie mocno podważone zostaną podwaliny pokoju i stabilizacji państw. Od tamtej pory nie zmieniliśmy w spektaklu nic – mówią twórcy. Na scenie zobaczymy Stanisława Linowskiego i Łukasza Szczepanowskiego. Towarzyszyć będą im muzycy. Przedstawienie można oglądać 9, 10 i 12 listopada. (fot. Robert Wolański)