żarówka - ikona

Plan Kaczyńskiego, powodzenie założeń PiS-u i kwestia zastąpienia III Rzeczypospolitej czwartą wynika z jego sposobu postrzegania świata. To jest porachunek za katastrofę, której sam zawinił. On ciągle szuka sposobu, jak jednak pozbawić się wyrzutów sumienia, a dokonać sprawiedliwości wobec brata i tych pozostałych 95 osób.
Józefa Hennelowa w rozmowie z Witoldem Beresiem i Krzysztofem Burnetko (jutro, 1 kwietnia obchodzi 95. urodziny – najlepszego Pani Ziuto!)

Niegdyś malował na ścianach szalone murale. Teraz woli jeździć na nartach i tworzyć melancholijne górskie krajobrazy
Malarz Kamil Targosz w portrecie Magdy Huzarskiej-Szumiec

„Józef z Nazaretu” nazywa się nowy dzwon w bazylice Mariackiej, zawieszony dla uczczenia 700-lecia tej świątyni. Kiedy więc przystaniecie w południe na A–B, by posłuchać trąbki hejnalisty, zatrzymajcie się parę chwil dłużej, aby przekonać się, jak bije serce „Józefa”.
Linia A–B

W renesansowym Krakowie handlowano ludziną, popularna pani nazywała się Wanda Pierdolonka, a cały świat cierpiał z tego powodu, że zniknęło 10 dni z kalendarza.
Michał Komar w rozmowie z Witoldem Beresiem

„Szeptał tak: – Wiedz, doktorze, że życie w Krakowie jest nad wyraz trudne. Raz mgła, raz wiatr, nie wiadomo, czy chodzić szybko czy wolno. Nasz biskup profesorom nieżyczliwy, wspiera studentów, a ci, gdy pijani, biją, kradną i swawolą z wszetecznicami roznoszącymi choroby, trzeźwi studenci zawsze gotowi się upić, wtedy biją, kradną i roznoszą choroby przejęte od nierządnic, ale na szczęście szczerzy to chrześcijanie, bo heretykowi i Żydowi nie przepuszczą, przyjdzie dzień, gdy ich chwałę cały Kościół będzie sławić, i to jest dobre”.
Michał Komar, fragment powieści Skrywane

Wystawę można oglądać na Wawelu do 19 kwietnia. Będą jej towarzyszyć wykłady, spotkania dla rodzin z dziećmi i zwiedzanie z kustoszem.
Magda Huzarska-Szumiec o wystawie Skarby piastowskich królów

Mimo błędów niskobudżetowy REN w konwencji SF mówi więcej i głębiej o rodzinie, macierzyństwie i chorobie niż niejeden duży tytuł z gwiazdorską obsadą.
Łukasz Maciejewski, recenzja z filmu REN

Przeczekiwałam życie, swoją młodość, aż przyjechałam do Warszawy. Nauczyłeś mnie jeść ciastka na śniadania, najtłustsze, najsłodsze z możliwych, i całować, podobno mistrzowsko.
Jerzy Pilch, Maszynopis znaleziony na dnie szuflady (fragment)

Był rok 1974, kiedy to Spółdzielnia Mieszkaniowa „Hutnik” postanowiła upiększyć osiedle Tysiąclecia i w osiedlowej przestrzeni pojawiły się dwie rzeźby „Spirala kosmiczna” Antoniego Hajdeckiego i „Zdobyta przestrzeń” Mariana Kruczka. w naszych czasach uprzywilejowana pozycja drugiej rzeźby się zmieniła i bezpardonowo – acz chwilowo – zamontowano na niej kamery do monitoringu okolicy.
Linia A-B

Tkwi gdzieś w „Szarlatanie” walka „systemu” z „jednostką”. Bo może to rzeczywiście jest najważniejszy temat? Niezależny od czasu? Nawet gdy jest się ogrodnikiem-zielarzem, o wybitnych uzdolnieniach leczniczych?
Maria Malatyńska o najnowszym filmie Agnieszki Holland

Właściwy człowiek na właściwem miejscu potrafi uzyskać dobrą koniunkturę, a w złej znaleźć odpowiednie środki zaradcze, pisał „Ilustrowany Kurier Codzienny” w 1935 roku o Adamie Piaseckim.
Ewa Danowska, Król czekolady

Cóż można na scenie ulepić, jeśli ma się w głowie nostalgiczną troskę o dawno temu dokonany los Żydów w Krakowie i marzenie o edukacyjnym, poglądowym powrocie do starych dziejów?
Paweł Głowacki recenzja ze spektaklu Wycieczka

Dlaczego kobiety wydają majątek na perfumy, zamiast używać tańszych i na dodatek podobnie pachnących wód toaletowych? Wolą te pierwsze, bo komponowane są one z esencji zapachowych, które uwalniają się dłużej i wolniej, dostarczając prawdziwie zmysłowych przeżyć. Wie to też bez wątpienia Bożena Zawiślak-Dolny, która na płycie Essenza zawarła esencję gamy zapachów swoich muzycznych dokonań.
Magda Huzarska-Szumiec o płycie Bożeny Zawiślak-Dolny

Islamofobia nie polega na tym, że boimy się islamu, ale na dyskryminacji osób wyznających islam, która realizuje się w czynach. Do czynów islamofobicznych kwalifikuje się wszystko: od nagabywania, krzyków na ulicy, dyskryminację w miejscu pracy, akty wandalizmu w miejscach kojarzonych z islamem, po przemoc fizyczną.
Anna Wilczyńska w rozmowie z Pawłem Kopciem

Skarbonka wróciła na Rynek po remoncie uzupełniona o jedną ważną tabliczkę: Na odnowę zabytków Krakowa możemy teraz przeczytać także po chińsku. Yuan ma sens.
Linia A–B

– Jeśli w domu jest zimno, a dziecko odrabia lekcje, siedząc na taborecie przy kuchennym oknie, to trudno się dziwić, że ma słabe wyniki w szkole. a przecież tak niewiele potrzeba, by zmienić jego życie.
Katarzyna Konewecka-Hołój przekonuje Magdę Oberc

– Poezja, zwłaszcza ta najnowsza, nabiera politycznej świadomości – opór, bunt, krytyczne rozpoznania współczesności znajdują w niej wiarygodny język.
Jerzy Jarniewicz w rozmowie z Jakubem Wydrzyńskim

Podróże, z początkowego zainteresowania światami egzotycznymi, przenosiły się z czasem w rejony mniej oddalone. Obcych zaczęto doszukiwać się w Bliższych.
Jan Barański, Uwagi o homo viator

Sikorowski – postać powszechnie znana i uznana – pięknie i z wyższością tym się różni od dzisiejszych celebrytów, że wypowiadając się we własnym imieniu, nie narzuca i nie uogólnia sądów oraz swojego widzenia świata.
Jan Biela o książce Andrzeja Sikorowskiego

– Sztuka ma być dla wszystkich, ma wychodzić poza muzealne ramy. Każdy powinien czuć się miliarderem w walucie wyobraźni, każdy powinien mieć poczucie, że ma dostęp do czegoś, co jest bezcenne.
Agnieszka Szablewska w rozmowie z Sylwią Anną Pyzik

Przy krakowskiej ulicy Nad Strugą strażnicy miejscy zostali poproszeni o interwencję w sprawie kopcącego pieca. Kiedy urzędnicy przybyli na miejsce, okazało się, że szkodliwy, acz rytualny piecyk znajduje się w mongolskiej jurcie należącej do Centrum Kultury Mongolii. Dyrektor ze zrozumieniem zaakceptował 300 złotowy mandat.
Linia A–B

Kto wie, czy tego święta nie obrzydził mi komunizm. Ósmy marca zawsze zamieniał się w jakiś ideologiczny koszmar i paskudzenie dobrego smaku. Być może dlatego do dziś nie jestem w stanie do końca zrozumieć feminizmu – ale tym bardziej uważam, że trzeba poważnie wsłuchiwać się w jego argumenty.
Witold Bereś Ósmy marca

Jak się dowiadujemy, znakomity artysta malarz, rektor ASP Jacek Malczewski jest chory. Przed tygodniem zachorował na hiszpankę, która po kilku dniach skomplikowała się zapaleniem płuc. Od dwóch dni jednak w stanie zdrowia znakomitego artysty nastąpiło znaczne polepszenie – uspokajała „Nowa Reforma”.
Krzysztof Jakubowski, Krakowska prasa przed stu laty

– Nie wiem, czy Polska jest na krawędzi, ale po linie na pewno się przechadza. Na poprzedniej krawędzi zostawiliśmy ustrój komunistyczny, teraz idziemy w nieznane. Nie wiadomo, co zobaczymy na krańcu: „zielone łąki” czy kolejną przepaść?
Jerzy Kędziora w rozmowie z Dominikiem Jedlińskim

Indywidualny gust i wielkoduszność mecenasa zostały dziś zastąpione przez gust zbiorowy i wielkoduszność uśrednioną, czyli żadną. System demokratyczny preferuje więc takąż sztukę: bezosobową, podobającą się uśrednionemu obywatelowi.
Jerzy Surdykowski, Mecenas chce mieć święty spokój

Pusty Las to także metafora wszystkich miejsc na świecie, w których było życie, a teraz zamiast ludzi mieszka cisza, mieszkają cienie. 
Monika Sznajderman, laureatka Nagrody Portrety 2019 za najlepsze dzieło biograficzne w rozmowie z Magdą Huzarską-Szumiec