19 lutego 2020

,

W środowisku artystycznym mówiono, że wśród odbiorców malarstwa Juliana Fałata miłośnika sztuki zastąpił filister, dla którego obraz był tylko towarem, w którym lokował tracące z dnia na dzień na wartości pieniądze. Utrzymywano, że Fałat dostosował się do poziomu klienta. Krytycy od tej pory o artystach, którzy zaprzepaścili swój talent i malują poniżej oczekiwań, mówią, że sfałacieli.
Ewa Danowska, Malarz urodzony