25 grudnia 2020

Trzej Królowie, prowadzeni przez jasną gwiazdę pojawiającą się o wschodzie (raczej nie na wschodzie, jak podaje tłumaczenie polskie, magowie podróżowali ze wschodu, więc gwiazdę pojawiającą się na wschodzie mieliby za plecami, nie mogłaby ich prowadzić) nie tylko nieomylnie podążają za jej blaskiem, ale też potrafią jej pojawienie się zinterpretować jako zapowiedź narodzin króla.
Naprawdę gwiazdorzę. Ewa Kozakiewiczowa rozmawia z Radkiem Krzyżowskim