21 września 2021

Zaraza nie omija również środowisk inteligenckich i twórczych, powszechnie przyjmujących postawę, którą Czesław Miłosz w Zniewolonym umyśle nazwał ketmanem. Kariery robią usłużne miernoty i zwykli dranie. Ludzi uczciwych wyrzuca się jak śmieci. Jeszcze niedawno działałeś w gronie zaufanych przyjaciół, solidnych fachowców i niezawodnych mistrzów, a teraz nagle orientujesz się, że dookoła robi się pusto.
Krzysztof Zajas: Zemsta ręki śmiertelnej