Witold Bereś
OKIEM BERESIA Witold Bereś

Ostatnio dodane felietony

Nieopłakane

Gdy wiatr za oknem i szelest liści, i mgła krakowska… jak nie myśleć o tym, co ostateczne? A mnie ciekawi, jaką muzyką opisać ostatnie dwadzieścia miesięcy śmierci po polsku.

Myśl, słowo i wybór = wolność

Upieram się, by najnowsze dzieje określać jako Złe Czasy, i to pisane wielkimi literami. I nie chodzi tylko o to, co jest w Warszawie, ale i o to że cały świat wolności ostatkiem sił broni się przed brutalnym populizmem.

Historia, książki i wakacje

Książka w wakacje – marzenie moje i, wierzę, mnóstwa jajogłowych. W skwarne południe poczuć na karku ziąb zbrodni, deszczowym porankiem zanurzyć się w ciekawej biografii, a zimnym wieczorem smakować gorący romans. Ale do tego, najmocniej, polecam historię. Zresztą Historia przez duże H Polaków od wieków studzi, rozpala i upaja.

Gdzie Kościół, gdzie Michnik, gdziem ja Tekst: Witold Bereś

Pisałem właśnie o Pilcha poszukiwaniach Absolutu, czytając książkę Surdykowskiego pytającą o Tajemnicę (polecamy!), gdy trafiłem na głośny wywiad Michnika. AM – któryż to już raz! – wywołał ogólnokrajową kłótnię, bo zadeklarował przeczucie Tajemnicy oraz życzliwość dla Kościoła katolickiego.

Smutny czas

Z komórki usunąłem kolejne pięć nazwisk. Zło pędzi przez Polskę jak wściekłe psy spuszczone ze smyczy. Kto wie, co gorszego jeszcze się zdarzy, nim ten numer trafi do kiosków?

W zawieszeniu

Genialne, balansujące rzeźby Jerzego Kędziory wiszące nad kładką o. Bernatka – jedną z nich przypomina okładka tego numeru – stały się niespodzianie nie tylko nowym symbolem Krakowa, ale i doskonałą metaforą nowego czasu.

Krzysztof Burnetko
Z NAJWYŻSZEJ PÓŁKI Krzysztof Burnetko

Ostatnio dodane felietony

Ten dystans, zawsze dystans…

Szczególnym momentem w dziejach relacji krakowsko-warszawskich jest trudny czas okupacji – a zwłaszcza okres po powstaniu w sierpniu ’44 roku. Narodowa solidarność zderzyła się wtedy z różnicami mentalnymi, politycznymi, historycznymi zaszłościami i… względami towarzyskimi.

Polityczny Joseph Conrad

„Z punktu widzenia historycznego wpływ Rosji w Europie wydaje się najbardziej bezpodstawną rzeczą na świecie” – zauważał (w roku 1905!) w eseju Autokracja i wojna Joseph Conrad-Korzeniowski.

Te ich oczy

Historia się powtarza. Oczy wielu kobiet i dzieci uciekających przed śmiercią z Ukrainy i koczujących na krakowskim dworcu były przecież tak samo przerażone i smutne, jak musiały być oczy Żydów, którzy ukrywali się przed śmiercią w czasie Zagłady.

Polska, czyli statek głupców

Doszło i do tego, że Polska i Polacy wysyłają na poniewierkę w głodzie, zimnie i nieznanym terenie tych, którzy widzieli w jej granicach szansę na ocalenie od wojny i nadzieję na lepszy los.

Iga Dzieciuchowicz
BEDEKER KRAKOWSKI Iga Dzieciuchowicz

Ostatnio dodane felietony

Dziennik pandemiczny: Dreszcze

Mało kto wie, że szczepionka przeciw COVID-19 może zabić miłość. W Nowym Roku Ninie przyświecały dwa życiowe motta. Pierwsze brzmiało: „Precz z komuną!”, za którym kryło się postanowienie, że nie umawia się z mężczyznami urodzonymi przed 1989 rokiem.

Dziennik pandemiczny: Mordercze lato

Tego lata Nina przysięgła sobie, że koniec z grzeszeniem. Wprawdzie wszystkie uśmierzające ból istnienia narkotyki już dawno poszły w odstawkę, bo w pandemii wiele sensownych straganów zwinięto, a na enigmatyczne wiadomości do kolegów, którzy biegają z tematem, Nina czuła się jednak zbyt leciwa.

Jerzy Pilch
PASY PANY Jerzy Pilch

Ostatnio dodane felietony

Ziemia na horyzoncie!

Nie wiem, czy kiedy to czytacie, jest już „po wszystkim”. Czy jest już po nas czy też swobodnie można wyjść z domu i z lekkim sercem własnego dogorywania wypatrywać? Może tak, może nie.

Wojny szwedzkie

Ktoś się darł niepoczytalnie, ktoś żelazem o żelazo niezły raban wszczynał, ktoś wzywał domowników na pomoc – wojna ze Szwedami szła na całego. Nie pierwsza i nie ostatnia.

Haters gonna hate

Moja żona i ja zaczęliśmy tęsknić za Warszawą za szybko i za gwałtownie – a też w jakiejś mierze: niestosownie, bo symbolem, metaforą czy tam czym jeszcze naszej tęsknoty jest dalej niezburzony Pałac Kultury.

Sześć okien

Nie byliśmy umówieni, a jednak! Dwa dni po tym jak wprowadziłem się do Kielc (wygląda na to, że na stałe), pod stadion Korony zajechał perwersyjnie czarny jak kunsztowny makijaż wojenny Celtów, a i lekki jak kosiarka tnąca równo z trawą – autokar najnowszej.

Magdalena Miśka Jackowska
POZA KRAKOWEM Magdalena Miśka Jackowska

Ostatnio dodane felietony

Jak gęsty, gorący karmel

Pewnego dnia późną zimą 2022 roku obudziłam się wzruszona, ale i z poczuciem ogromnej straty. Dotarło do mnie, że za chwilę być może nie będzie już nikogo, kto by takie wzruszenia ze mną dzielił.

Tak się ze sobą umówiłam

Chętnie wróciłam do życia w drodze. Kultura na żywo wybuchła późną wiosną i szczęśliwie trzyma nas już parę miesięcy. I płacę pokornie za paliwo, pokonuję tysiące kilometrów, wstaję na pociąg bladym świtem. A oto, co sobie czasem cennego przywożę.

Piosenka z podróży

Lubię takie biografie. Nieoczywiste, rozpięte, gdzieś na drugim planie, a jednak tak ważne dla polskiej kultury. Warto wspomnieć tę szczególnie, gdy znowu przychodzi jesień w melodii jednej z najpiękniejszych polskich piosenek filmowych.

Jeszcze w zielone

Raportuję z Warszawy. Zielonej Warszawy, w której ludzie tęsknią za sobą nawzajem i za tym specyficznym rodzajem piękna, którego nie da się znaleźć w czterech ścianach, choć da się tu znaleźć prawie wszystko.

Jaka piękna katastrofa

To będzie opowieść na czasie i prosto z Paryża. Terapeutyczne działanie sztuki, badane i udowodnione naukowo, uderzyło we mnie niespodziewanie i ze strony, której bym się w ogóle nie spodziewała. Trochę z Netflixa, a trochę z Luwru.

Sopockie bolero

A może by tak odwiedzić Sopot? Spontanicznie, bez planu, za to z szeroko otwartymi oczami. I co najważniejsze – inaczej niż odwiedzaliśmy go dotąd, jeśli w ogóle. Jest tego wart.

Ewa Lipska
NA CZERWONYM ŚWIETLE Ewa Lipska

Ostatnio dodane felietony

Wariacje geldbergowskie 2

Geldberg odkrył myśl znanego aforysty, że należy jeść mniej, bo bramy raju są wąskie. Wobec tego przeszedł na bezmięsną dietę edeńską. Zrezygnował też z Adama i Ewy…

Wariacje geldbergowskie

Geldberg zastanawia się, w jakim kraju chciałby żyć. Sięgnął po teleskop Webba i zapatrzył się w kosmos. Najlepiej, aby kraj nie należał do wschodu ani do zachodu, ani do północy, ani do południa…

Konik

Każdy ma jakiegoś politycznego konika albo skrzydlatego Pegaza, albo Pegasusa, Konia Trojańskiego…

Mieczysław Czuma
SMOCZE JAJO Mieczysław Czuma

Ostatnio dodane felietony

Upps! Wygląda na to, że nic nie znaleźliśmy:-)

Sorry, no posts matched your criteria

Agnieszka Kosińska
LUBIĘ LUBIĆ Agnieszka Kosińska

Ostatnio dodane felietony

Upps! Wygląda na to, że nic nie znaleźliśmy:-)

Sorry, no posts matched your criteria

Łukasz Maciejewski
UCIECHA Z KINA WOLNOŚĆ Łukasz Maciejewski

Ostatnio dodane felietony

Upps! Wygląda na to, że nic nie znaleźliśmy:-)

Sorry, no posts matched your criteria

Paweł Głowacki
DOSTAWKA Paweł Głowacki

Ostatnio dodane felietony

Upps! Wygląda na to, że nic nie znaleźliśmy:-)

Sorry, no posts matched your criteria

Jacek Wakar
WAKAR TROPI SZTUKĘ Jacek Wakar

Ostatnio dodane felietony

Upps! Wygląda na to, że nic nie znaleźliśmy:-)

Sorry, no posts matched your criteria

Artykuł gościnny
FELIETON GOŚCINNY

Ostatnio dodane felietony

Upps! Wygląda na to, że nic nie znaleźliśmy:-)

Sorry, no posts matched your criteria